poniedziałek, 25 marca 2013

Filmy, które powinna zobaczyć twoja córka



Nad postem oficjalnie rozpoczynającym istnienie bloga myślałyśmy przynajmniej miesiąc. Chciałyśmy żeby było bardzo wyjątkowo, ale potem doszłyśmy do wniosku, że to nasze małe przedsięwzięcie samo w sobie jest całkiem niecodzienne. Dwa na Jeden to nasza wspólna przygoda z blogowaniem, która nie wiadomo gdzie nas zaprowadzi. Julka sobie tylko zastrzegła, że do radia z tym nie pójdzie;) Ok, mówię gwiazda może być tylko jedna;) A tymczasem rozgośćcie się. Mam nadzieję, że z przyjemnością będziecie nas odwiedzać i z nami rozmawiać. Nie przedłużając zaczynajmy:)

    Jako, że całkiem niedawno zdałam sobie sprawę, że Julia jest już wystarczająco duża, aby zamienić wieczory z "Barbie Księżniczka Łabędzi" na bardziej dorosłe kino pokusiłam się o stworzenie bardzo subiektywnej listy filmów, które moim zdaniem powinna zobaczyć. Powody, dlaczego na liście znalazła się ta a nie inna pozycja są różne. Nie powiem, że to wszystko to filmy kultowe, ale są to obrazy z jakiś względów dla mnie ważne, a że wychodzę z założenia, że rodzice mają zdecydowany wpływ na kształt ich pociech w wolnej chwili zamęczam Julkę moim kinem. Za jakiś czas dopiszę kolejne propozycje, ale to za chwilę, bo na moje ukochane Pulp Fiction jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie.




1.  Amelia




Nie wiem czy komukolwiek muszę tłumaczyć powody, dla których ten film jest  moim numerem jeden. Amelia to postać jak z bajki - wróżka o najpiękniejszych oczach jakie widziałam, która za cel postawiła sobie uszczęśliwianie innych ludzi. Oglądamy ją nałogowo a w maju spełniamy nasze marzenie i osobiście odwiedzamy Amelię w kawiarni Des 2 Moulins na Rue Lepic w Paryżu!!!



2. Forrest Gump




"Cuda zdarzają się codziennie. Niektórzy w to nie wierzą, ale to prawda". O miłości, marzeniach, możliwościach i słabościach a to wszystko w otoczeniu najzabawniejszych dialogów i najlepszej ścieżki dźwiękowej do filmu jaką kiedykolwiek słyszałam.
 

3. E.T.



"E.T. dzwoni dom";) To film z cyklu - musisz to zobaczyć. Julka z lekkim rozbawieniem patrzy na produkcje sprzed 30 lat, mnie też śmieszy gdy widzę toporne świetlne miecze w "Imperium kontratakuje", ale z jakiś względów zupełnie mi to nie przeszkadza - magia kina :)


4. Wyznania Gejszy





I przy okazji oglądania filmu, próba wytłumaczenia kim jest Gejsza i dlaczego to nie to samo co panie, które widujemy na trasie Opole-Wrocław ;) Parę miesięcy temu obejrzałyśmy razem ten film a potem jeszcze raz i jeszcze raz.



5. Sami swoi





Bo to wypisz wymaluj historia naszej rodziny, ale pewnie i tysięcy innych rodzin. Jak dla mnie najlepsza polska komedia – film kultowy. Strasznie dużo muszę się nagadać i natłumaczyć w trakcie oglądania  filmu, bo jak ma dziecko zrozumieć konieczność przetrzymywania granatów w świątecznym ubraniu.

6. Czekolada





Film lekko baśniowy, przepełniony magią, miłością i .... czekoladą, której w trakcie oglądania filmu pochłania się nieobliczalne ilości. Pokazujący jak łatwo ludzie ulegają stereotypom i dlaczego warto walczyć o to, aby spełniać swoje marzenia. A Julia mi podpowiada, że kolejnym ważnym powodem jest to, że gra w nim Johnny Depp ;) Tak to zdecydowanie bardzo istotny powód!


7. Nietykalni





O przyjaźni męsko-męskiej, o uczuciu które rodzi się w najmniej oczekiwanych okolicznościach, bez względu na wszystko. O tym, że szczęście można odczuwać zawsze, naprawdę zawsze. A muzyka...poezja.


8. Wszystkie sezony serialu "Przyjaciele" 




Nie rozumiem jak można ich nie kochać. No kurcze naprawdę nie rozumiem. Znam ich dialogi na pamięć i chociaż wszystkie sezony widzieliśmy chyba z 10 razy nadal nas śmieszą. Wieczór najczęściej kończymy przynajmniej jednym odcinkiem (koniecznie w wersji z polskimi napisami. Wersja z dubbingiem jest nieporozumieniem) a Julia czeka na jej ulubione "How You Doin";)


9. Dirty Dancing




Heloł bo to Dirty Dancing i już:) Gdy byłam młodsza uczyłam się ich układów na pamięć a Julia oglądając film zupełnie nie mogła zrozumieć mojej fascynacji, po czym cały dzień nuciła piosenkę z filmu.


10. Karmel


Piękne kino o kobietach i dla kobiet. Kobietach pięknych, odważnych, dumnych, niezależnych, uległych, zakochanych, spełnionych, samotnych i nieszczęśliwych...  Obowiązkowo do obejrzenia.


A za jakiś czas siadamy do: Leona zawodowca, K-Pax, Gran Torino, Filadelfii, Co gryzie Gilberta Grape'a, Misia i wielu, wielu innych. 

A jakie są Wasze propozycje?

48 komentarzy:

  1. Pierwsza myśl, gdy tylko zobaczyłam na liście Forresta Gumpa - a może należałoby też stworzyć wykaz książek (nie tych szkolnych, oj nie), które każdy rodzic powinien dziecku pokazać, zaszczepiając w nim chęć do czytania.

    Tom Hanks to mój jeden z ulubionych, jak nie najbardziej ulubiony aktor. Nie widziałam słabego filmu z jego udziałem, a widziałam zdecydowaną większość.

    Ps. ostrzegłabym Julię przed rozpoczęciem Filadelfii, że to film do oglądania z pudełkiem chusteczek. Przynajmniej ja przepłakałam absolutnie cały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O książkach też będzie i o filmach, które powinnam zobaczyć a dokładniej każdy rodzic czy też ktoś kto chce lepiej zrozumieć nastolatkę ;)

      Toma Hanks'a kocham za jego wszystkie role!! Pamiętam go w "Bezsenność w Seattle" i od tego czasu wielbię za "Masz wiadomość" "Castaway" , "Filadelfię" "Forresta.." chyba nie ma słabych filmów z jego udziałem :)

      p.s. Dziękujemy za pierwszy komentarz na blogu :)))))

      Usuń
    2. Zawsze do usług, w końcu jestem wierną fanką. :D

      Usuń
    3. I jest mi bardzo miło z tego powodu :)))

      Usuń
  2. Miło będzie tu zaglądać :) Powodzenia i oby tak dalej!
    Mostownica

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale się cieszę, że już jest :-)))! Będę wierną czytelniczką Waszego bloga dziewczyny! Też lubię Toma Hanks'a, szczególnie w 'Cast Away', a 'Forrest Gump' to film obowiązkowy dla każdego :-)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana musisz nas wspierać duchowo ;) Buziaki!

      Usuń
    2. Będę :-))). Bardzo dziękuję za wspomnienie tutaj i o moim 'dziecku' :-.

      Usuń
    3. czytamy, uwielbiamy to i polecamy :))

      Usuń
  4. Na fali „Sami swoi” mój typ to „Kogel mogel” – za każdym razem bawi tak samo... przynajmniej mnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Kogel mogel" to jest dobra filmowa pozycja dla rodziców, która pokazuje, że nie ma niegrzecznych dzieci tylko są rodzice, którzy nie potrafią ich wychowywać :)
      Ja pamiętam z filmu jak należy przygotowywać przyjęcia ;) paluszki i woda ;)

      Usuń
    2. 'Kogel mogel' to jedna z moich ulubionych polskich komedii ever :-))). "Roman, tu jest jakby luksusowo :-)))"...

      Usuń
    3. To ja dorzucam jeszcze "Jak rozpętałem II wojnę Światową" :D

      Usuń
    4. a Alternatywy 4 a potem Rejs - patataj, patataj, patataj ;)

      Usuń
  5. Ja bym coś zaproponowała z tych nowszych trochę filmów, aczkolwiek nie wiem ile Jula ma lat, więc nie chcę rzucić czegoś zbyt mocnego :) Osobiście uważam, że każda matka z córką powinna obejrzeć "LOL" w wersji z Demi Moore. Może Julka jeszcze za młoda na pewne sprawy, ale pokazana tam relacja mama/córa jest genialna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ela :) Julia ma 13 lat :) Tego filmu sama nie widziałam, ale jak polecasz to na weekend oglądamy :)

      Usuń
  6. Zajrzę tu za kilka lat i wdrożę listę z Hanią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) trzymaj kciuki Kochana żebyśmy wytrwały w blogowaniu te kilka lat ;) Przed nami bunt gimnazjalisty a potem licealisty i studenta :)

      Usuń
  7. Po pierwsze: MIASTO ANIOŁÓW! To jest film, który konieczne trzeba zobaczyć i tradycyjnie wyryczeć się do bólu zatok!
    Amelii nie widziałam- wstyd...Nasłuchałam się i naczytałam samych pozytywów- film ogarnę w weekend ;)
    Gran Torino- uwielbiam! Oczywiście też wyłam...Dirty Dancing?- Ostatnio o nim pisałam ;) Nie da się go nie kochać! Dochodzi jeszcze Intouchables, który zdecydowanie powinien być obowiązkową pozycją dla wszystkich- nie tylko nastolatków.

    No i na koniec- powodzenia dla Was obu! 3mam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak Miasto Aniołów!! I cudna piosenka Angel - Sarah McLachlan :))) ryczę na niej i ryczę, tak samo jak na filmie :) Amelia Cię powali i następnym razem Paryż odwiedzisz dla jej miejsc - na bank! Koniecznie daj znać jak ci się podobał film. Jak go nie polubisz, w imię naszej znajomości kłam !! ;)

      dziękujemy za kciukasy :)

      Usuń
    2. Nie wiem czy powoli nie idziemyw stronę romansideł, niż filmów do oglądania z nastolatką, aaaaaaaaaaale przypomniał mi się jeszcze jeden film- PAMIĘTNIK. Nie ważne, w jakim wieku się go ogląda. Zobaczyć go musi każda kobieta- ot co! Nooo i można sobie popatrzeć na Ryan'a Gosling'a :D

      Usuń
    3. No właśnie tego filmu nie widziałam!!! Kurcze słyszałam o nim tyle, że muszę nadrobić, chociażby dla samego Ryan'a ;) Wiesz Julka już jest na etapie, że nie zamyka oczu gdy widzi całujących się aktorów także to są filmy jak najbardziej dla niej, inne też jej pokazuję żeby nie było ;)

      Usuń
    4. Dziewczyny, pamiętnik obowiązkowo z paczką chusteczek, kocykiem i kubkiem kakao. Do tego jakaś czekoladka, bądź pyszne ciacho i będzie dobrze!
      A ja obejrzałam w Święta Amelię. I kurcze powiem Wam tak- fajny, ciekawy i zdecydowanie inny! Fajnie się oglądało te wszystkie miejsca, w których się było 2 tygodnie temu :)
      Sam film chyba jednak nie podbił tak mego serca, jak np. inne, które wymieniłyście, czyt. Intouchables. Zdecydowanie warto obejrzeć szaloną Amelię w akcji, ale film ma u mnie 8/10 :)
      Teraz muszę obejrzeć jeszcze Czekoladę. Dam znać!

      Usuń
    5. Jakoś wybaczę Ci tą Amelię ;)) No ja już zrobiłam wstępny plan podróży i jej kawiarnia jest obowiązkowym punktem na mojej mapie Paryża. Ale jasne, że to bardzo specyficzny film :)

      Za Pamiętnik zabieramy się najprawdopodobniej dzisiaj bo zmożona rwą kulszową funkcjonuję tylko w pozycji leżącej z laptopem na brzuchu ;)

      Przed obejrzeniem Czekolady zaopatrz się w 5 kg różnych słodkości ;) My z Julką, podczas oglądania, wymiotłyśmy zapasy słodyczy, które były przeznaczone na kilka tygodni ;) Koniecznie daj znać :))

      Usuń
  8. Nie bluźnij Kochana :-)! Tak mądra i ułożona córcia to skarb! Julka: nie czytaj i nie słuchaj :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak ja zazdroszczę Julce, że jeszcze nie widziała Leona Zawodowca (to mój ulubiony film), Gran Torino itd. ... :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leona pozna już za dni kilka - to jest w planach:) finałowa piosenka Stinga wymiata, jak zresztą cały film :)

      Usuń
  10. Albo jesteśmy do siebie podobne bardziej, niż przypuszczałam albo wybrałaś najlepszy zestaw filmowy świata, bo takim on po prostu jest i tyle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteśmy i to bardzo, ale mam nadzieję, że Cię to nie martwi ;)

      Usuń
    2. to mnie cieszy jak mało co! :D

      Usuń
  11. Do tej serii wszystkich pięknych filmów dodałabym jeszcze CIEKAWY PRZYPADEK BENJAMINA BUTTONA (2008) - starszy film, polecony z przypadku - jestem w nim zakochana tak samo jak w Nietykalnych :) Trzymam kciuki - pięknie zapowiadający się blog - ze zniecierpliwieniem czekam na więcej :) Ann

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ann:))) Bardzo lubię ten film i całkiem niedawno oglądałam go razem z Julką! i jeszcze Zielona mila i Skazani na Shawshank... Julkę też wciągnął Tytanic - w sumie nie ma się czemu dziwić bo to przecież Leonardo ;) Dziękuję za kciuki! Nie przestawaj trzymać!! :*

      Usuń
  12. Ja bym jeszcze dodala "The Lake House" jak dla mnie najpiekniejsze romansidlo ever!!!! i "The Blind Side" piekny film>Bloga gratuluje,zapowiada sie ciekawie<bede zagladala,obiecuje.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. O tak!!! I jeden i drugi film widziałam - zresztą uwielbiam Sandrę !! Julka widziała "The Blind Side" i też była pod wrażeniem :)

    Dziękujemy za miłe słowa!!! i pozdrawiamy serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam, Moja córka (Madzia) ma 6 lat i jeszcze trochę przede mną zanim osiągnie 13 ale też chciałabym móc pisac z nią bloga tak jak Ty ze swoją Julką. Polecam Wam film, który od czasu sobie powtarzam "The Women" z 2008 (obsada: Meg Ryan, Anette Bening, Eva Mendes, Debra Messing, Jada Pinkett Smith). Film tylko (serio, żadnego mężczyzny w kadże oprócz niemowlaka na końcu;) o kobietach i dla kobiet. O przyjaźni, poświęceniu i o tym co jest w życiu (kobiety) najważniejsze. Pozdrawiam Was serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy bardzo za miłe słowa!!
      Przede wszystkim buziaki dla 6-letniej Madzi :) Ale to były fajne czasy kiedy Julia miała 6 lat, chociaż każdy czas ma swój urok :)
      "The Women " nie widziałyśmy ale nadrobimy na pewno bo lubimy takie kino kobiet dla kobiet (nawet tych malutkich):)

      Pozdrawiamy Was cieplutko!!

      Usuń
  15. uwielbiam Amelię - dla mnie to magia;) Rok temu byłam w Paryżu i byłam tak roztrzepana, że w końcu nie zawszłam do tej kawiarni, ale może jeszcze kiedyś;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla nas też Amelia jest numerem jeden. Gdy pierwszy raz byłam w Paryżu zupełnie przez przypadek trafiłam do tej kawiarni :) Jakby wygonić z niej te tłumy turystów to musi to być urocze miejsce... ale warto tam być i zobaczyć, jak dla mnie miejsce kultowe :)

      Pozdrawiamy cieplutko wielbicielkę Amelii, jak wrócimy z Paryża zdamy obszerną relację :)

      Usuń
  16. widzę, że mamy niemal identyczne upodobania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) To są filmy, które mogę oglądać i oglądać :)

      Usuń
  17. Ja bym dodała "życie jest piękne" - wersja oryginalna z napisami.. :) chciałam też napisać Titanic.. ale nie wiem czy to nie przegięcie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Titanic to nie przegięcie ;) Julia już widziała i bardzo jej się podobał a jeżeli chodzi o "Życie jest piękne" to rezerwuję go na jakiś dobry czas, widziałam go tyle razy, ryczę jak głupia i Julia pewnie też będzie, ale to cudowny film i z całą pewnością musi go zobaczyć :) Pozdrawiamy!!

      Usuń

Bardzo nam miło, że odwiedziłaś/eś naszą stronę. Jeżeli tylko masz ochotę pozostaw swój znak w postaci komentarza :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...